Krew z nosa u dzieci
Choć wygląda groźnie, jest pospolitą przypadłością. Warto jednak wiedzieć, jak zatamować krwotok z nosa i kiedy skonsultować z lekarzem.
Przyczyny krwotoku z nosa u dzieci
Przyczyną krwawienia z nosa u dzieci najczęściej jest tzw. plamka Kiesselbacha, czyli skupienie naczyń krwionośnych znajdujące się w przednim odcinku przegrody nosa. Krwawienie może towarzyszyć gorączce, katarowi i zapaleniu zatok, bywa też skutkiem napadów kaszlu lub zadrapania. Na szczęście występuje u dziecka nie częściej niż kilka razy w roku.
Pierwsza pomoc przy krwawieniu z nosa u dziecka
Przede wszystkim nie wolno kłaść krwawiącego z nosa dziecka płasko na plecach. Ułatwia to napływ krwi do uszkodzonych naczyń i nasila krwotok. Poza tym dziecko może zacząć dławić się krwią, która zamiast wypłynąć na zewnątrz, dostaje się mu do gardła.
W czasie krwotoku najlepiej żeby dziecko stało lub siedziało. Osoba dorosła powinna natomiast mokrą, zimną chusteczką obejmować jego nos i uciskać przez 2-3 minuty. Ucisk powinien być dość silny, bo tylko taki odcina dopływ powietrza i ułatwia wytworzenie się skrzepu „korkującego” uszkodzenie.
Po zatamowaniu krwawienia myjemy dziecko, potem osuszamy nozdrza i dbamy, aby przez minimum pół godziny nie dotykało noska.
Kiedy z dzieckiem do lekarza?
Pediatrę warto odwiedzić, jeśli krwawienia z nosa regularnie się powtarzają lub trudno je zatamować. Zazwyczaj zaleca on badania krzepliwości krwi i konsultacje laryngologa. W leczeniu tej drugiej przypadłości stosuje się przyżeganie splotu Kiesselbacha kwasem trójchlorooctowym lub azotanem srebra. W rzadkich przypadkach konieczny jest drobny zabieg operacyjny.