Sztuczna inteligencja i blogowanie
Blogowanie to niezwykle ważny element prowadzenia każdego biznesu, a także sposób na pozyskanie stabilnego dochodu pasywnego. Praca nad blogiem jest jednak ciężka i czasochłonna. Na szczęście dziś istnieją narzędzia bazujące na sztucznej inteligencji, które stworzą dla Ciebie wspaniały i oryginalny content, który przejdzie pomyślnie weryfikacje programami antyplagiatowymi, będąc atrakcyjnym dla Twoich czytelników. Do tego istnieje wiele narzędzi AI (Artificial Intelligence) mogących na różne sposoby wspomóc Twoje wysiłki w blogowaniu.
Sztuczna inteligencja a jakość tekstów
Prace nad sztuczną inteligencją trwają już od bardzo dawna, jednak jeszcze kilka lat temu nie było mowy o tym, by była ona w stanie stworzyć wysokiej jakości content, który przy tym byłby całkowicie oryginalny, a więc też i przyjazny SEO. Dziś sytuacja jest diametralnie inna, a bardzo wiele treści znajdujących się w sieci tworzonych jest właśnie przez nią.
Do niedawna narzędzia AI w blogowaniu były jednak używane przede wszystkim przez wielkich graczy na rynku, gdyż tylko ich było stać, by ich używać. Możesz się zdziwić, jak wiele treści, w tym artykułów i opisów produktów, jest tworzonych na stronach gigantów właśnie przez sztuczną inteligencję.
Od dość niedawna jednak wysokiej jakości narzędzia AI do blogowania dostępne są dla każdego, i to w naprawdę przystępnych cenach. Dostęp do nich uzyskuje się w ramach abonamentu, którego wysokość zaczyna się od kilkudziesięciu dolarów, chociaż niektóre płatne plany mogą być znacznie droższe, dając o wiele większe możliwości i zapewniając jeszcze więcej automatyzacji. Takie narzędzia do tworzenia contentu to jednak świetna inwestycja, zwłaszcza wtedy, gdy już coś na blogu zarabiasz i chcesz te zyski zwielokrotnić.
Do popularnych narzędzi AI do blogowania należą Rytr.me czy Jasper. Tworzą one bardzo wysokiej jakości teksty, które są całkowicie oryginalne. Nie jest to więc tak, że są to plagiaty i teksty posklejane z fragmentów innych treści.
Do tego są one językowo zupełnie poprawne i atrakcyjne. Chcąc stworzyć z ich użyciem tekst, można zadecydować też o jego tonie – czy ma być on bardziej naukowy, ekspercki, a może po prostu bardziej potoczny i przyjazny?
Aby tekst był bliski temu, czego oczekujesz, musisz powiedzieć sztucznej inteligencji, czego oczekujesz, wpisując w polu tekstowym wytyczne. Jeżeli prowadzisz na przykład blog związany z branżą beauty i chcesz stworzyć wpis o kremach naturalnych, możesz dać taką instrukcję: „Stwórz artykuł o naturalnych i wegańskich kremach do twarzy które głęboko nawilżają, chronią, regenerują skórę i nie uczulają. Podziel tekst na wiele krótkich akapitów”.

Do tego możesz podać też serię słów kluczowych, które będą pomocne dla sztucznej inteligencji, gdyż będzie ona wiedziała, co chcesz w niej zawrzeć. Będą one dla niej pewnego rodzaju mapą, konspektem. Dodaj więc na przykład słowa takie jak: „głęboko nawilżający naturalny krem”, „naturalny krem dla skóry suchej”, „naturalny krem dla skóry wrażliwej” itp. Im więcej dodasz takich fraz, tym bardziej bogaty i użyteczny będzie artykuł. Jego stworzenie zajmie narzędziu tylko kilka chwil, gdyż zajmą się nim serwery o potężnej mocy.
Sztuczna inteligencja w SEO
Jeżeli zależy Ci na tym, aby tworzone teksty były od razu zoptymalizowane to warto żebyś zastanowił się nad narzędziami SEO, które mają wbudowane już modele sztucznej inteligencji w swoich edytorach. Poniżej lista z linkami do narzędzi.
- SEMSTORM – SEMSTORM to komercyjna aplikacja do sztucznej inteligencji, która jest używana przez wielu blogerów i dziennikarzy. Aplikacja ta może analizować teksty i znajdować w nich określone słowa kluczowe, a także generować tytuły artykułów.
- CONTADU – CONTADU to innowacyjna aplikacja online wspierająca za pomocą sztucznej inteligencji tworzenie strategii, zarządzanie oraz optymalizację dużych ilości treści w serwisach internetowych.
- NEURON WRITER – NeuronWriter to edytor treści NLP, który pomaga tworzyć wysoce zoptymalizowane treści i pozycjonować je wyżej w Google. Wykorzystuje najbardziej zaawansowany model AI do generowania dokładnych i logicznych treści AI. Jest to bezcenne narzędzie dla twórców treści, agencji SEO, przedsiębiorców, właścicieli małych firm, email marketerów itp.
Inne sposoby na użycie sztucznej inteligencji w blogowaniu i marketingu
Takie narzędzia do tworzenia contentu składają się nie tylko z generatora tekstu, ale i z wielu innych modułów, które pomogą odnieść Twojemu blogowi sukces. Na takie inteligentne narzędzia do blogowania składają się też generatory nagłówków.
Nie jest tajemnicą, że możesz stworzyć najwspanialszy tekst, pełen pasji i profesjonalizmu, ale przeczyta go bardzo niewiele osób, jeżeli nie stworzysz nagłówka, który będzie aż prosił się o kliknięcie. Tak naprawdę tworzenie nagłówków jest dla wielu blogerów o wiele trudniejsze niż samo stworzenie artykułu.
Wiele narzędzi, posiada między innymi generatory nagłówków, które są atrakcyjne i całkowicie oryginalne, przez co również wpływają one dobrze nie tylko na zainteresowanie potencjalnych użytkowników artykułem, ale również są one przyjazne SEO.
Bazujące na sztucznej inteligencji narzędzia do tworzenia contentu stworzą też dla Ciebie newsletter i zatroszczą się o treść używaną w e-mail marketingu. Stworzą one też atrakcyjne i oryginalne opisy produktów.
Wielkim ich plusem jest tworzenie tekstów do reklam internetowych, w tym do Facebook Ads czy Google Ads. Takie teksty są szczególnie trudne, gdyż przy bardzo małej objętości muszą zwrócić uwagę użytkownika i zachęcić go do kliknięcia w reklamę.
Sztuczna inteligencja w blogowaniu pomoże Ci więc poprzez stworzenie atrakcyjnych kampanii Facebook Ads i Google Ads, które błyskawicznie zwiększą zainteresowanie Twoim blogiem.
Nie tylko tekstem żyje blog
Blogi i reklamy internetowe nikogo nie przyciągną, jeżeli nie będą one zawierać również grafik. Znalezienie grafiki na stronę jest bardzo ciężkie. Masz co prawda do dyspozycji wiele stocków, ale tu rodzi się problem oryginalności. To samo zdjęcie mogło już zostać użyte przez wielu innych blogerów, a więc Twój blog nie będzie postrzegany przez Google jako coś zupełnie oryginalnego, a Twój ranking SEO zostanie obniżony.
Sztuczna inteligencja ostatecznie rozwiązuje ten problem, gdyż dzięki niej wejdziesz w posiadanie zupełnie oryginalnych grafik na Twojego bloga – grafik, których nie będzie miał nikt inny i które będą bardzo wysokiej jakości.
Generatory grafiki i zdjęć są dziś bardzo rozbudowane i jednocześnie są one też tanie. Za niewielką miesięczną opłatą (w przypadku niektórych płaci się za pojedyncze wygenerowane zdjęcie) możesz generować to, co tylko chcesz.
Wszystko, co musisz zrobić, to podać sztucznej inteligencji tekstowy opis tego, co chcesz, by dla ciebie ona wygenerowała. Jest ona w stanie wyprodukować obrazy, które będą nie do odróżnienia od normalnych zdjęć. Prowadzisz bloga kulinarnego i chcesz zamieścić wpis, jak zrobić wspaniałe pulpety, ale nie masz zdjęcia mogącego zilustrować Twój wpis, a nie chcesz używać stockowych zdjęć, które były już użyte na niezliczonych innych blogach? Wygeneruj sobie zdjęcie pulpetów dzięki sztucznej inteligencji.
Możesz też tworzyć bardziej kreatywne kompozycje w rozmaitych stylach, na przykład takich, które będą przypominać dzieła wielkich malarzy i grafików. Chcesz stworzyć grafiki w stylu komiksowym na bloga? Zrobi to dla Ciebie AI w kilka chwil. A może wolisz grafiki wyglądające tak, jakby namalował je Picasso, a może Monet lub Van Gogh?
Innym zastosowaniem sztucznej inteligencji do blogowania jest tworzenie dzięki niej infografik. Infografiki bardzo przyciągają uwagę i sprawiają, że w oczach Twoich czytelników jesteś profesjonalistą. Ich tworzenie jest jednak bardzo czasochłonne, a gdy użyjesz gotowych infografik, to Twój blog nie będzie oryginalny – a przez to też i wartościowy – ani dla nich, ani dla algorytmów decydujących o twoim rankingu SEO.
Sztuczna inteligencja w mig stworzy dla Ciebie piękne, profesjonalnie wyglądające infografiki, których największą zaletą będzie – tak ceniona dziś – oryginalność.
Tworzenie tekstów i grafik przy pomocy sztucznej inteligencji za darmo
Biznesy najczęściej tworzą teksty i grafiki przy pomocy płatnych narzędzi online, dostępnych a abonamentach. Teoretycznie jednak jest możliwe osiągnięcie doskonałego efektu za darmo, jednak jest pewien haczyk – potrzebny jest komputer o bardzo dużej mocy, a ten kosztuje. Musiałbyś ocenić, czy warto wydawać przynajmniej 10 tysięcy złotych na komputer do tworzenia tekstów.
Niektórym osobom żyjącym z blogowania się to opłaca. Często prowadzą one bardzo wiele blogów w ramach różnych nisz, a zarabianie na blogowaniu wymaga produkowania dużej ilości contentu na każdą ze stron. Zakładając, że na każdym z blogów się zarabia, i że te dochody można wielokrotnie zwiększyć, to takie rozwiązanie wcale nie jest bezsensowne, zwłaszcza że posiada ono wielką zaletę – działa całkowicie offline, a więc możesz generować teksty i grafiki chociażby w podróży, gdy nie masz stałego połączenia z siecią.
Open Source AI
Co od narzędzi, istnieją generatory tekstów i grafik oparte o AI, które dostępne są do pobrania za darmo i są one udostępniane często na licencjach Open Source, czyli są to programy otwartoźródłowe. Pracuje nad nimi wiele osób, często doskonałych specjalistów w dziedzinie AI, lingwistyki itp. Ponieważ kod jest publicznie dostępny, każdy może go rozwijać i wprowadzać ulepszenia, a także eliminować błędy.
Sam program do tworzenia treści jednak nic nie zdziała, gdyż musi mieć on dostęp do plików treningowych. I tu właśnie rozwiązanie to pokazuje swój minus. Aby taki program stworzył dla Ciebie treści na Twojej maszynie, musisz załadować na komputer wiele zbiorów danych, plików treningowych, które mają wielką objętość. Przygotuj się na to, że potrzebne będzie pobranie lub wgranie na komputer wiele gigabajtów danych.
Trenowanie Sztucznej Inteligencji
Skąd jednak brać takie modele, na podstawie których program będzie tworzył treści? Wiele z nich jest dostępnych w sieci i również udostępnianych na wolnych licencjach. Wystarczy, że pobierzesz je na dysk i umieścisz we właściwym folderze i już program może tworzyć na ich podstawie teksty lub zdjęcia.
Innym rozwiązaniem jest trenowanie sztucznej inteligencji tak, by pisała ona Twoim stylem. Załóżmy, że masz już wiele tekstów na koncie – niektóre mogą być na Twoich blogach, a może też część była pisana „do szuflady”. Możesz wgrać je wszystkie do takiego narzędzia. Wielką zaletą jest to, że wszystkie stworzone przy jego pomocy artykuły będą wtedy posiadać Twój charakterystyczny styl i Twoi czytelnicy nawet się nie domyślą, że za treściami stoi AI.
Jeszcze innym rozwiązaniem jest „karmienie” programu tekstami na wolnych licencjach, a tych jest bardzo wiele w sieci – zarówno w postaci artykułów, jak i ebooków. To samo tyczy się zdjęć. Możesz ładować do programu na przykład te udostępniane na licencji CC0, czy te należące do domeny publicznej.
Python AI
Jakie jednak narzędzia umożliwią Ci tworzenie tekstów offline? Przede wszystkim przygotuj się na więcej wytężonej pracy, gdyż – niestety – często będziesz musiał sam stworzyć sobie takie narzędzie, jednak jak to zrobić?
Nie jest to aż tak trudne, jakby się wydawało, ale powinieneś być nieco bardziej zaprzyjaźniony z trybem tekstowym używanego przez Ciebie systemu operacyjnego – czy będzie to Windows, MacOS, czy też Linux. Najczęściej bowiem do tworzenia tekstów offline używane są biblioteki Python. Musisz pobrać przy użyciu wbudowanego w ten język programowania biblioteki, pobrać modele (lub „nakarmić” narzędzie własnymi treściami) i je skonfigurować.
Na szczęście nie musisz być tu programistą. W Internecie mnóstwo jest wskazówek na temat tego, jak krok po kroku zbudować narzędzie do pisania tekstów z gotowych bibliotek. Wystarczy, że wpiszesz odpowiednie komendy z takich poradników i skonfigurujesz wszystko dzięki nim krok po kroku.
Nie musisz mieć najczęściej żadnego wcześniejszego doświadczenia z Pythonem, by takie narzędzie zbudować. Pomyśl o tym, jak o budowie domku z klocków według gotowej instrukcji. Darmowe biblioteki i inne komponenty używane do budowy takiego narzędzia to między innymi:
- transformers – biblioteka, która będzie sercem rozwiązania, odpowiedzialna za tworzenie tekstu według odpowiedniego modelu;
- python-readability-metrics – biblioteka ta czuwa nad tym, by tekst był przyjazny ludziom;
- punkt – biblioteka odpowiedzialna za interpunkcję.
To tylko niektóre przykłady, gdyż takich pakietów, które będą cegiełkami budującymi Twoje lokalne narzędzia do tworzenia contentu, jest więcej. Możesz skorzystać z gotowych instrukcji, a jeżeli poświęcisz chociaż trochę czasu na naukę podstaw programowania w Pythonie, który jest językiem bardzo łatwym i pozwalającym na tworzenie własnych rozwiązań już krótko po rozpoczęciu nauki, to uwierz, że Twoje konto bardzo szybko zapełni się środkami pochodzącymi z dochodu pasywnego.
Wymagania sprzętowe
Takie działanie jest jednak bez sensu, jeżeli nie dysponujesz bardzo silną maszyną. Na zwykłym laptopie tworzenie nawet krótkiego artykułu będzie nie tylko długo trwało, ale też pochłonie ono całą moc procesora, przez co nie będziesz mógł używać komputera do niczego innego, dopóki tekst nie zostanie stworzony. Konfiguracja umożliwiająca komfortowe tworzenie treści przy pomocy AI to koszt przynajmniej 10 tysięcy złotych, jeżeli mowa o tekście. Przede wszystkim będzie się tu liczył mocny procesor zoptymalizowany pod korzystanie ze sztucznej inteligencji.
Gdy mowa o generowaniu grafik offline za darmo, to cena takiej konfiguracji bardzo mocno wzrośnie i zbliży się do 20 tysięcy złotych. Niektórzy jednak żyją ze sprzedawania grafik tak generowanych i im opłaca się wydać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych na najmocniejsze komputery. Dla Ciebie, jako blogera, który chce uzyskać dochód pasywny, tworząc pojedyncze grafiki na bloga, taki wydatek byłby zupełnie nieopłacalny.
Użycie narzędzi AI w blogowaniu to najnowszy trend, z którym powinieneś lepiej się zapoznać, jeżeli chcesz wyprzedzić konkurencję. Będziesz mógł dzięki niemu stworzyć tyle treści, ile normalnie musiałby przygotować cały zespół, a do tego nie będziesz musiał martwić się o oryginalność i o ranking SEO, gdyż zadbają one również o dobre pozycjonowanie.
ai nie rankuje nara